aaa4 |
Wysłany: Wto 11:59, 21 Sie 2018 Temat postu: 878 |
|
-Czesc, Edie. To jest Sara.
-Szukam Bobby'ego. Pomyslalam, ze moze tu byc.
-Usiadz i napij sie czegos.
Usiadla na krzesle po mojej prawej stronie, doslownie na wyciagniecie reki. Miala jakies 25 lat. Zapalila papierosa i zaczela saczyc drinka. Za kazdym razem, kiedy pochylala sie nad stolikiem, bylem przekonany, ze to sie stanie, ze zaraz wyskocza jej cyce. manicure ursynów
sie tez, co moge zrobic, jesli to nastapi. Po prostu nie mialem pojecia, jak sie zachowam. Nigdy nie szalalem na punkcie piersi, pozostajac zagorzalym wielbicielem nog, ale Edie wiedziala, jak wykorzystac swoj biust. Balem sie wiec i spogladalem na jej cycki z boku, sam juz nie wiedzac, czy chce, zeby wypadly, czy nie.
-Poznales wtedy Manny'ego? - zapytala mnie.
-Tak.
-Musialam go wykopac. Byl kurewsko zazdrosny. Posunal sie nawet do tego, ze wynajal prywatnego kapusia, zeby mnie sledzil! Wyobrazasz to sobie? Co za matol!
-Rzeczywiscie.
391
-Nie znosze facetow, ktorzy ganbanyouku
sie dopraszaja Nienawidze gowniarzy!-"Skad dzis wziac faceta z ikra?" - powiedzialem. - To przeboj z lat czterdziestych. Spiewalo sie wtedy jeszcze: "Nie siadaj pod jablonia z kims innym, tylko ze mna..."
-Hank, gadasz od rzeczy - przystopowala mnie Sara. |
|